Forum lokatorów ul. Ks. Meiera 20G
Wczoraj, tj. wtorek, wyszła na jaw ciekawa sprawa w naszym budynku. Z powodu braku sygnału TV i internetu zgłosiłem awarię w ISTS. ISTS po przybyciu do naszego bloku stwierdził brak możliwości naprawy awarii - z powodu - ZAMKNIĘTYCH DRZWI DO WÓZKOWNI. Okazało się, że ich skrzynki z kabelkami są na ścianie w wózkowni, a wobec braku klucza nie mają co zdziałać. Tak więc na chwilę obecną jest problem, który zgłosiłem p.Ludmile - o konieczności przeniesienia skrzynki ISTS poza teren wózkowni (na dorabianie klucza dla monterów osobiście bym się nie zgodził).
Offline
Użytkownik
Czy najpierw zainstalowano tam kable, czy najpierw przekształcono to pomieszczenie na wózkownię?
Może istnieje możliwość przeniesienia wózkowni? Jeśli tak, to łatwiej przenieść wózki, niż całą instalację internetową. Skoro ktoś wydał zgodę, aby tam montować skrzynki i zrobiono to, kto w takim razie sfinansuje ewentualne przeniesienie ich?
Co w przypadku kiedy ja zgłoszę awarię, a nie mam kluczy do wózkowni? Mam szukać po bloku "administratorów" tego pomieszczenia?!
Pozdrawiam
Offline
Gracjan_Roztocki napisał:
Czy najpierw zainstalowano tam kable, czy najpierw przekształcono to pomieszczenie na wózkownię?
Może istnieje możliwość przeniesienia wózkowni? Jeśli tak, to łatwiej przenieść wózki, niż całą instalację internetową. Skoro ktoś wydał zgodę, aby tam montować skrzynki i zrobiono to, kto w takim razie sfinansuje ewentualne przeniesienie ich?
Co w przypadku kiedy ja zgłoszę awarię, a nie mam kluczy do wózkowni? Mam szukać po bloku "administratorów" tego pomieszczenia?!
Pozdrawiam
najpierw były kable
z tego co mi wiadomo, to było najlepsze miejsce na wózkownię (pozostałe propozycje: przy skrzynkach, na poziomie -1 pod schodami (tam gdzie jest miejsce na rowery). czekaliśmy na nią ponad rok, a całe "zrobniebie" wózkowni ograniczało się właśnie do wstawienie zamka i naklejenie pasów na podłodze.
w razie awarii (na chwilę obecną) trzeba dzwonić do p. Ludmiły - ona wie kto ma klucze i może się skontaktować z tymi osobami (wiem, wiem, to raczej średnie rozwiązanie
a swoją drogą to panowie z ISTS mieli wyjątkowego pecha, bo te drzwi (pomimo wstawienia zamka) są cały czas otwarte. albo ja mam pecha - przychodzę, kiedy są otwarte i wkurzam się na d... który nie umie przekręcić klucza w drzwiach.
Offline
Edymaj - wózkownia zrobiona jest w korytarzu, który prowadzi do komórek lokatorskich oraz do przepompowni. Korytarz nigdy nie był do sprzedania.
W kilku miejscach jest informacja odnośnie klucza do wózkowni, wystarczy zadzwonić i poprosić, to miejsce jest dostępne dla każdego, kto chce trzymać tam wózek.
Offline
Użytkownik
W takim razie ja widzę rozwiązanie takie:
Trzeba wyrobić klucze do tego pomieszczenia każdej osobie w bloku. Skoro jest to pomieszczenie wspólne, to każdy ma do niego takie samo prawo. Ja np. nie potrzebuję chować tam wózka, ale klucz już tak z uwagi na ewentualne awarie internetu.
Pozdrawiam
Offline